Postanowiłam troszkę przerobić stare krzesło, ponieważ przestało pasować do reszty mebli. Odnowiłam je za pomocą farby, tkaniny, koronki oraz… ta dam: serwetek kuchennych.
Pierwszy krok – papierem ściernym pozbywamy się resztek starego lakieru.
Następnie dobrze oczyszczamy powierzchnię wilgotną szmatką.
Zabieramy się do malowania. Ja wykorzystałam białą farbę do drewna i metalu. Malowałam dwa razy czekając, aż pierwsza warstwa dokładnie wyschnie, ponieważ mogłaby się łuszczyć.
Gdy krzesło porządnie wyschło zabrałam się za wzór na oparciu, który powstał za pomocą techniki decoupage ( w Internecie znajduje się bardzo wiele poradników „krok po kroku” jak korzystać z tej techniki, można dzięki niej zrobić cuda, dlatego szczerze polecam).
Ostatnim już etapem była zmiana obicia. Potrzebne są : nowa tkanina oraz zszywacz tapicerski.
Tak oto małym nakładem finansowym dostosowałam stary mebel do nowych oczekiwań. Jak Wam się podoba?
:)