Znalazłam w sieci zdjęcie/obrazek.

Postanowiłam zrobić to co znalazłam. ;)
Zanim również się zdecydujecie, przeczytajcie całość – Będzie smaczniejsze!
Co do składników, mamy tutaj naprawdę wolną rękę.
Przedstawię całość, według której przygotowałam przekąskę sama.
A co znajdzie się u Was, zależy tylko od Waszej wyobraźni i smaku ;)
Potrzebujemy:
-CAŁY bochenek chleba
-Ser żółty, bądź inny (według własnego uznania np. Mozzarella)
-Osełkę czosnkową, bądź cebulową (może być również masło czosnkowe przygotowane przez Was same)
-Szczypiorek
-Przyprawy (np. zioła prowansalskie, pieprz, bazylia, oregano)

1. NAKRAJAMY chlebek wszerz tworząc paski.
Zwracamy uwagę, by nie PRZEKROIĆ chleba i nie zrobić sobie zwykłych kanapek ;)


2. Następnie nakrajamy chlebek wzdłuż – w ten sposób tworzymy małe kwadraciki.


Spód pozostaje nienaruszony.


3. Kroimy ser w plastry, a następnie tworzymy małe paseczki.
(Paski mają wypełnić przerwy między kwadratami, od tego powinna zależeć ich grubość i ilość)
W moim przypadku, Im więcej sera tym lepiej ;)


4. Ser umieszczamy w przerwach.

5. Następnie masło czosnkowe…


… i przyprawy



6. Chleb wkładamy do piekarnika i pieczemy około 20 – 30 min. w 150 st. C

7. Szczypiorek dodałam w połowie pieczenia. Ale.. jak kto woli. ;)




I w sumie.. Gotowe! ;)



UWAGI
Smak super, jednak następnym razem:
-Im większy chlebek, tym łatwiej. Wiadomo, że świeży chlebek zawsze smakuje najlepiej!
-Trzeba dokładnie naciąć chleb, by masło i ser mogły rozpłynąć się na całości.
-Punkt 3 i 4 zamienię kolejnością. Najpierw masełko, które wchłonie się w chleb.
Dzięki temu, dno nie będzie suche, a ser rozpłynie się na większym obszarze.
i.. chyba wszystko.
Smacznego ;)
c.